Aktualne informacje dotyczące golfa w Polsce i na świecie, szereg…
Za nami drugi tegoroczny turniej eliminacyjny Polish Masters. Tym razem Mastersi rywalizowali na gościnnym polu golfowym Wrocław Golf Club, które już we wrześniu wraz z Gradi Golf Club będzie współgospodarzem turnieju finałowego. To był idealny dzień na golfa, o czym świadczyć mogą uzyskiwane przez golfistów wyniki.
Bezkonkurencyjny w dodatkowej klasyfikacji stroke play brutto, która od tego sezonu również jest premiowana w turniejach Polish Masters, okazał się Jan Szmidt Jr. Wychowanek wrocławskiego klubu 18 dołków jako jedyny rywalizację ukończył na minusie, bo z wynikiem 68 uderzeń, 4 poniżej par, za co podczas ceremonii wieńczącej zawody został wyróżniony dodatkową nagrodą.
Przez eliminacje… do Turcji
Jednak to laureaci pierwszych sześciu miejsc (plus remisy) w klasyfikacji stroke play netto w 5 grupach handicapowych wywalczyli automatyczny awans do finału Mastersów, który rozegrany zostanie we Wrocławiu w drugiej połowie września. To właśnie podczas turnieju finałowego zakwalifikowane osoby oraz uczestnicy dodatkowej grupy VIP & Guest powalczą o nagrodę główną w tegorocznym cyklu Polish Maters – udział w finale zagranicznym w tureckim Belek, gdzie finalistów ugości 5-gwizdkowy Gloria Serenity Resort i dwa należące do kompleksu pola golfowe – Gloria Old Course i Gloria New Course.
Najlepsi w grupach HCP
Podczas eliminacji we Wrocławiu tradycyjnie już pamiątkowymi statuetkami oraz nagrodami ufundowanymi przez partnerów cyklu uhonorowano laureatów trzech pierwszych miejsc w każdej z grup HCP.
W najniżej grupie pierwsze miejsce zajął Mateusz Morąg (66 uderzeń), który zdominował rywalizację wśród golfistów z HCP 0–15. Drugi był Andrzej Szaryj (70), a trzecie miejsce po countbacku przypadło Janowi Szmidtowi Jr (71).
W grupie HCP 10,1–15 kolejne miejsca na podium zdobili: Janusz Wróblewski (63), Piotr Morąg (69) i Tomasz Stefanowicz (71). Z kolei wśród graczy z HCP 15,1–20 triumfował Paweł Gołuchowski (60), przed Jarosławem Grzesikiem (63) i Pawłem Kresakiem (64).
Awans z pierwszego miejsca w grupie HCP 20,1–25 wywalczył ubiegłoroczny finalista cyklu Polish Masters Krzysztof Tomaszek (66), który pokonał drugiego w tej grupie Filipa Tadajewskiego (69) oraz trzeciego w stawce Eoina Kellyego (71).
W grupie HCP 25,1–36 zwyciężył Grzegorz Ptak (60), przed Zbigniewem Pikulskim (65) i Adamem Bartkiewiczem (71).
Podczas turnieju uhonorowano także zwycięzców dołków konkursowych na których nagrody ufundowali partnerzy: Dr Irena Eris, Nutribullet, Winnica L’Opera, Browar Anders Sycone oraz GEFU.
Wśród sponsorów cyklu, którzy w tym roku wsparli cykl Polish Masters, znaleźli się także BNP Paribas Wealth Managment, GolfTeam, Travel and Action, System3e, Stegu, Eatyx oraz RedBull.
Kolejne przystanki cyklu
Kolejny turniej Polish Masters odbędzie się już 22 czerwca na Kalinowych Polach. Potem cykl, w drodze do finału, odwiedzi również Mazury G&CC, Lisią Polanę a sierpniu Karolinka Golf Club, która w najbliższych dniach zadebiutuje jako pełnowymiarowy 18-dołkowy obiekt.
Pełen atrakcji i niespodzianek zapowiada się natomiast turniej finałowy, który, po ubiegłorocznym sukcesie, po raz kolejny odbędzie się we Wrocławiu. Podczas turnieju emocje sięgną zenitu nie tylko za sprawą walki o zaproszenia na turniej zagraniczny, będący nagrodą główną w cyklu. Podczas finału organizatorzy zaproszą uczestników wydarzenia do dodatkowej rywalizacji, jakiej w polskim golfie jeszcze nie było.
„Szykujemy dla golfistów finał, o którym będzie głośno. Udział wyjątkowych parterów, otwarta akademia golfa, dodatkowe konkursy z atrakcyjnymi nagrodami – to tylko początek atrakcji dla najlepszych Mastersów tego sezonu. Zapraszamy na turnieje eliminacyjne w całej Polsce i do zobaczenia we wrześniu we Wrocławiu”, mówi Katarzyna Matuszek, dyrektor cyklu Polish Masters.
Więcej o cyklu Polish Masters na www.polishmasters.pl.
fot. Golf24/Rafał Ogrodowczyk