Now Reading
PB Cup: Biznes znów zagrał w golfa

PB Cup: Biznes znów zagrał w golfa

Po raz czwarty rozegrany został turniej PB Cup. Jak zawsze z kompletem zawodników – subskrybentów, prenumeratorów i przyjaciół „Pulsu Biznesu”.

Sportowa pasja, chęć współzawodnictwa oraz spotkania z gronem przedstawicieli polskiego biznesu połączyły 120 uczestników tegorocznej edycji turnieju golfa PB Cup, organizowanego przez „Puls Biznesu”. Partnerami strategicznymi wydarzenia były Santander Bank Polska oraz Mastercard, a gospodarzem podwarszawski klub Sobienie Królewskie Golf & Country Club.

Impreza przyciągnęła osoby dobrze znane zarówno w świecie biznesu, jak i w środowisku golfistów. Razem z nami zagrali m.in. Krzysztof Klicki, twórca Kolportera czy Artur Wiza, wiceprezes Asseco Poland. W turnieju uczestniczyli również – obecni od pierwszej edycji – Marek Michałowski, przewodniczący rady nadzorczej Budimexu, prezes Polskiego Związku Golfa (PZG), a także Jarosław Sroka, członek zarządu Kulczyk Investments, prezes stowarzyszenia instruktorów golfa i zawodników turniejowych PGA Polska.

„W PB Cup bierze udział wielu znakomitych graczy z jednocyfrowym handicapem, którzy udział w turniej traktują bardzo poważnie. Wydarzenie zostało na stałe wpisane do kalendarzy wielu osób ze świata biznesu. Nie odstraszyły nawet warunki pogodowe, dzisiejszy silny wiatr utrudnia grę, ale i powoduje, że jest jeszcze ciekawsza i bardziej emocjonująca”, powiedział Jarosław Sroka podczas turnieju.

Wzrasta popularność golfa

W opinii prezesa PGA Polska, nasz kraj jest na dobrej drodze do tego, by golf stał się popularną w społeczeństwie dyscypliną sportu. Coraz więcej osób traktuje golfa także jako idealną formę rekreacji. A obecnie liczba graczy w kraju rośnie w tempie najszybszym w historii.

„Mamy już ponad 6 tys. golfistów z kartą handicapową. Dyscyplina, zarówno w wymiarze zawodowym, jak również amatorskim zyskuje na popularności. Dziś w czołówce profesjonalnego golfa w Polsce jest Adrian Meronk. Myślę, że w kontekście popularyzacji tego sportu może zdziałać on tak wiele jak niegdyś Wojciech Fibak dla tenisa. Wiele wniosłoby wprowadzenie do Polski największych zawodowych turniejów golfowych”, powiedział Marek Michałowski, który – zgodnie z przyjętymi zasadami – po 12 latach (trzy kadencje) niedługo przekaże funkcję prezesa PZG następcy.

Dyscyplina dla każdego

Artur Wiza, który mocno rekomenduje grę w golfa, zaznaczył, że jest to sport dla ludzi w różnym wieku, także niezwiązanych z biznesem. To ciekawa forma spędzania czasu, m.in. w gronie rodzinnym.

Przedsiębiorca i menedżer Andrzej Dyzio, podczas tegorocznego PB Cup zwycięzca w kategorii „Open – Strokeplay Brutto – mężczyźni”, w golfa gra od ponad 20 lat. Pasją zaraził już swoją żonę. Gra najczęściej dwa razy w tygodniu, w weekendy.

Choć na polu golfowym spotyka się wciąż znacznie więcej mężczyzn, to coraz częściej sportem tym interesować zaczynają się kobiety. Golfa podczas rozmów kuluarowych także paniom polecała Rhea Wiatr, zwyciężczyni w kategorii „Open – Strokeplay Brutto – kobiety”. Przyznaje jednak, że ta dyscyplina może albo nudzić, albo fascynować. Ona także golfa pokochała nie od razu.

Gra uczy pokory

W golfa od kilku lat gra Jakub Poręcki, dyrektor zarządzający obszaru małych i średnich przedsiębiorstw w Santander Leasing. Wejście na pole golfowe i udział w turniejach traktuje jako hobby i ucieczkę od pracy, korporacyjnego pędu. Jako specjalista w zakresie sprzedaży, docenia również networkingowe walory golfa, które wielokrotnie przekładają się konkretne efekty biznesowe.

„Golf uczy pokory, co przydaje się w biznesie. I w sporcie, i w pracy zawodowej zakładamy sobie konkretne cele do osiągnięcia, a realia je weryfikują. Dziś w grze przeszkadza bardzo silny wiatr – powiedział podczas gry Robert Moreń, dyrektor komunikacji w Assay Group.

Od pięciu lat miłośnikiem golfa i aktywnym graczek jest Tomasz Piecyk. Trzeci rok z rzędu w PB Cup wywalczył drugie miejsce w kategorii „Open – Strokeplay Brutto – mężczyźni”. Trenuje o kilka lat krócej niż najlepsi zawodnicy turnieju, ale postawił na intensywność i systematyczność, na pole golfowe przyjeżdża nawet kilka razy w tygodniu.

„Pb Cup jest rewelacyjnym turniejem, co widać m.in. po liczbie zgłoszeń. Z „Pulsem Biznesu” gra się bardzo przyjemnie, będę z wami również za rok”, podkreślił.

 

ZWYCIĘZCY PB CUP 2022

Najlepszy Mężczyzna Stroke Play Brutto Open

  • I MIEJSCE — Andrzej Dyzio (76)
  • II MIEJSCE — Tomasz Piecyk (81)
  • III MIEJSCE — Paweł Wyrzykowski (82)

Najlepsza Kobieta Stroke Play Brutto Open

  • I MIEJSCE — Rhea Wiatr (90)
  • II MIEJSCE — Dorota Ciesielska (93)
  • III MIEJSCE — Agnieszka Predko-Engel (94)

3/4 HCP Stroke Play Netto 0-12 mężczyźni i kobiety

  • I MIEJSCE — Piotr Kulikowski (77)
  • II MIEJSCE — Leszek Fibakiewicz (78)
  • III MIEJSCE — Marcin Oleszkiewicz (78)

3/4 HCP Stableford Netto 12,1-24 mężczyźni i kobiety

  • I MIEJSCE — Jarosław Krawczak (33)
  • II MIEJSCE — Marcin Mech (29)
  • III MIEJSCE — Rafał Elkner (29)

3/4 HCP Stableford Netto 24,1-36 mężczyźni i kobiety

  • I MIEJSCE — Krzysztof Kozak (30)
  • II MIEJSCE — Sławomir Łuczak (30)
  • III MIEJSCE — Dorota Madejska (29)

Fot. Marek Wiśniewski/”Puls Biznesu”.

© 2023 Magazyn golfowy GOLF&ROLL, wydawca: G24 Group Sp. z o.o