Now Reading
AimPoint Express: Zostań ekspertem w czytaniu greenów

AimPoint Express: Zostań ekspertem w czytaniu greenów

Ile razy, stojąc na greenie, mieliśmy dylemat, w którym kierunku celować? Albo patrząc na dołek z różnych perspektyw, widzieliśmy odmienne nachylenie? Doskonałą metodą na opanowanie greenu jest AimPoint Express, który pozwala na wyznaczenie linii putta z matematyczną wręcz precyzją.

W golfa gram niemal od trzydziestu lat i od samego początku jednym z moich największych wyzwań było określenie nachylenia greenu oraz odpowiedniego punktu celowania dla danego putta. Już jako trener zrozumiałem jednak, że nie tylko w moim przypadku czytanie greenu odbywało się na zasadzie zgadywania. Większość graczy mierzy się z podobnym dylematem. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy poznałem metodę AimPoint Express. Jako certyfikowany trener z radością stwierdzam, że u wielu graczy, którzy poznali i stosują tę metodę, znacząco obniżyła się liczba puttów w rundzie, co z kolei korzystnie przekłada się na osiągany przez nich wynik.

  1. NIE ZGADUJĘ, MIERZĘ!

AimPoint i statystyki, które robią wrażenie

AimPoint Express wymaga praktyki. Każdy gracz ma indywidualne potrzeby, a także predyspozycje, ale warto zainwestować czas, aby nauczyć się efektywnego czytania greenów. Obecnie na całym świecie około 300 certyfikowanych trenerów wprowadza zawodników w arkana tej techniki. W ponad 45 krajach wyszkolono już ponad 75 tysięcy amatorów, w tym 5 tysięcy juniorów oraz ponad 250 profesjonalnych graczy w różnych ligach zawodowych, takich jak DP World Tour czy PGA Tour. Wśród nich 65 graczy wygrało przynajmniej jeden turniej, a 5 z nich zostało numerem 1 na świecie, by wymienić takie nazwiska, jak Max Homa, Will Zalatoris, Keegan Bradley, Adam Scott, Lydia Ko, Stacey Lewis, Justin Rose, Dustin Johnson, Hunter Mahan, Brooks Koepka czy niedawny zwycięzca FedEx Cup 2023 Victor Hovland. Systemu AimPoint używa również – z bardzo dobrym skutkiem – najlepszy polski zawodowy gracz, Adrian Meronk. W ligach zawodowych można również spotkać graczy, którzy łączą metodę tradycyjną z elementami AimPoint. Należy do nich drugi polski zawodowy gracz, Mateusz Gradecki. Bardzo często są to zawodnicy niegdyś borykający się z problemem czytania greenów, którzy celem poprawy wprowadzili do swojej rutyny elementy AimPoint.

Początki AimPoint
Zanim jednak AimPoint stał się systemem do czytania greenu, zadebiutował jako program komputerowy napisany przez Marka Sweeneya dla Golf Channel. Jego celem było dokładne przewidywanie przebiegu putta podczas transmisji telewizyjnej. Teraz dzięki AimPoint każdy gracz niezależnie od reprezentowanego poziomu gry może czytać greeny jak najlepsi golfiści na świecie.
System AimPoint przeszedł długą drogę. Pierwotna wersja wykorzystywała tzw. linie zerowe – linię do dołka bez pochylenia bocznego (tj. idealnie płaska, idealnie pod górę lub z górki). Kolejna odsłona, czyli AimPoint Chart, choć dawał dokładniejszy odczyt dla większości graczy, okazał się zbyt „techniczny”. Podejmowane raz po raz próby stworzenia doskonałego systemu przyczyniły się wreszcie do powstania AimPoint Express, z którego chętnie korzystają nie tylko juniorzy i amatorzy, ale także zawodowi gracze.

2. TRADYCJA KONTRA INNOWACJA

Tradycyjnie metoda czytania greenu polega na obserwacji nachylenia greenu z jak najniższej pozycji, natomiast AimPoint opiera się na wyczuwaniu nachylenia greenu przez stopy, a następnie wyznaczeniu punktu celowania za pomocą palców. Dzięki takiej formule otrzymujemy matematycznie poprawny odczyt. W przeciwieństwie do tradycyjnej metody czytania greenu, AimPoint pozwala dokładnie określić, o ile piłka skręci przy danej prędkości greenu, co daje możliwość precyzyjnego wyznaczenia punktu celowania.

AimPoint jest wyjątkowy pod wieloma względami. Uczy pewnej rutyny postępowania na greenie, co pozwala osiągnąć sukces. Jako instruktor zwracam szczególną uwagę na graczy bez żadnego planu, chaotycznie oddających uderzenie z nadzieją, że ich piłka wpadnie do dołka lub zatrzyma się w jego pobliżu. Dodatkowym atutem tej metody jest jej szybkość. Cała procedura, niezależnie od tego, czy jest to krótki, średni czy długi putt, z podwójnym nachyleniem, z górki czy pod górkę, trwa nie więcej niż 10 sekund.

  • Pierwszy krok ma na celu wyczucie jak największego nachylenia greenu. W zależności od długości putta odczyt wykonuje się w różnych miejscach. W przypadku putta 2–5 m pomiaru dokonuję z 1/3 oraz 2/3 długości dołka.

  • Krok drugi polega na wyznaczeniu punktu celowania. W tym celu staję stopę za piłką a następnie wyciągam rękę przed siebie i – w zależności od prędkości greenu – zginam odpowiednio staw łokciowy. Następnie za pomocą palców wyznaczam punkt na greenie, w kierunku którego będę zagrywał piłkę.

  • Zewnętrzna krawędź palca wskazującego wskazuje środek dołka, a zewnętrzna krawędź palca serdecznego wyznacza punkt celowania.

  • Ostatni etap to sprawdzenie, czy linia na piłce idealnie celuje w wyznaczony przeze mnie punkt. Do tego celu wykorzystuję mój putter. Zamykam jedno oko i ustawiam shaft tak, by po tej samej stronie znalazła się linia na piłce oraz wyznaczony przez mnie punkt na greenie.

3. MIERZALNE REZULTATY

Każdy, kto widział gracza chodzącego i zatrzymującego się w lekkim rozkroku na linii swojego putta, bądź stojącego przy piłce z zamkniętym jednym okiem i wystawionymi przed sobą palcami, miał okazję obserwować AimPoint w praktyce. Często podczas szkoleń, jak i rozmów prowadzonych z zawodnikami słyszę, że próbowali tej metody i negują jej efektywność. Są to na ogół opinie wygłaszane przez samouków lub graczy, którzy metody tej uczyli się od trenerów czerpiących wiedzę z niepożądanych źródeł. Tymczasem wprowadzane samodzielnie modyfikacje i luźne interpretacje mają druzgocący wpływ na skuteczność AimPoint.
Rosnąca liczba zawodników korzystających na tourze z AimPoint to najlepszy dowód na to, że metoda działa i jest niezawodna. Jednak nie tylko profesjonaliści przekonują się do AimPoint Express. Z roku na rok coraz więcej amatorów na wszystkich poziomach gry odbywa szkolenie. System staje się popularny wśród juniorów – zarówno w tym, jak i poprzednim roku na polu golfowym Sand Valley miałem przyjemność przeprowadzić szkolenie dla juniorów z Armada Golf Club.

4. MÓJ AIMPOINT

Certyfikację do nauczania AimPoint uzyskałem po odbyciu szkolenia w Woburn Golf Club. Pod czujnym okiem Jamiego Donaldsona, który rozwija metodę od 2009 roku wraz z jej pomysłodawcą Markiem Sweeneyem, nauczyłem się wszystkiego, co niezbędne zarówno do skutecznego odczytywania greenu, jak i nauczania tej metody innych. Kilka razy w roku certyfikowani instruktorzy otrzymują od Marka aktualizacje. Dodatkowo spotykamy się na konferencjach, podczas których wymieniamy nasze doświadczenia związane z AimPoint.
Uważam, że AimPoint to najlepszy na świecie system czytania greenów, który jednocześnie pozwala opanować drugi z czterech filarów gwarantujących puttowanie na najwyższym poziomie, czyli kontrolę dystansu lub – jak kto woli – kontrolę prędkości.

5. ETAPY AIMPOINT EXPRESS

Zarówno w Internecie, jak i na YouTube można znaleźć dużo informacji o AimPoint, by jednak poprawić się w statystykach puttowania, warto odbyć szkolenie pod okiem certyfikowanego instruktora, bo tylko to pozwoli w pełni poznać tajniki tego systemu.

AimPoint to nie tylko nauka czytania greenu, ale i nauka kontroli prędkości.

Pomysłodawca systemu Mark Sweeney na potrzeby szkolenia opracował szereg procedur, które stosowane są przez wszystkich certyfikowanych instruktorów AimPoint na całym świecie.

  • Pierwszy i najważniejszy aspekt szkolenia AimPoint to nauka wyczuwania nachylenia greenu stopami. Mimo początkowego sceptycyzmu niektórych graczy nie spotkałem nikogo, kto po szkoleniu nie był w stanie wytrenować tę umiejętność.
  • W dalszej części szkolenia uczestnicy poznają szczegóły dotyczące czytania puttów w zależności od długości zagrania. Jest to ważny aspekt szkolenia, gdyż zupełnie inaczej wyznacza się linię celowania w przypadku puttów krótkich oraz długich. Mając na uwadze różny poziom graczy, opracowane zostały dwie wersje, podstawowa oraz zaawansowana.
  • Kolejny temat to podwójne nachylenie greenu. Trzy lata temu Mark opracował nową metodę wyznaczania celu w przypadku, gdy green nie jest pochylony tylko w jedną stronę, tzn. kiedy mamy do czynienia z tzw. double breaking putt. Obecna metoda jest dużo prostsza w wykonaniu. Pozwala ona równie precyzyjne wyznaczyć linię putta, jednak w dużo krótszym czasie.
  • Ostatni aspekt szkolenia, który według mnie jest równie ważny, jak wyczuwanie nachylenia, to personalna kalibracja. Polega ona, jak sama nazwa wskazuje, na kalibracji, którą gracz wykonuje w trakcie rundy po każdym zagraniu, kiedy piłka nie wpadnie do dołka. W zależności od tego, gdzie zatrzymała się piłka – poniżej, powyżej, za lub przed dołkiem – stosuje się inną metodę kalibracji. Pozwala to poprawić się praktycznie po każdym nieudanym zagraniu, co zwiększa szansę na trafienie putta na kolejnym greenie.
    Jednym ze sposobów kalibracji jest dopasowanie zgięcia stawu łokciowego. Różnicę widać podczas relacji z turniejów DP World Tour czy PGA Tour. Gdy greeny są szybkie, gracze używający AimPoint mają bardzo mocno zgięty staw łokciowy. Natomiast w przypadku greenów wolnych staw łokciowy jest zgięty bardzo delikatnie.

fot. G&R/Marek Darnikowski

© 2023 Magazyn golfowy GOLF&ROLL, wydawca: G24 Group Sp. z o.o