Dziennikarz sportowy w przeszłości związany ze Sport.pl, gdzie prowadził rubryki…
Aż sześciu graczy dogrywało się o zwycięstwo w Turkish Airlines Open. Ostatecznie najlepszy okazał się Tyrrell Hatton.
-20 – takim wynikiem po 72 dołkach legitymowało się aż sześciu graczy. Francuzi Benjamin Hebert oraz Victor Perez, a także reprezentant RPA Erik van Rooyen odpadli na pierwszym dodatkowym dołku. Dla Amerykanina Kurta Kitayamy dogrywka skończyła się na trzecim dołku. Do czwartej serii dotrwali Matthias Schwab i Hatton, który bezpośredni już pojedynek, rozgrywany przy sztucznym oświetleniu – pierwszy raz w historii European Tour, rozstrzygnął na swoją korzyść.
History.
The first European Tour play-off under floodlights. 🌃#TurkishAirlinesOpen #RolexSeries pic.twitter.com/3JRiqidgAc
— The European Tour (@EuropeanTour) November 10, 2019
Dla Hattona to czwarte zwycięstwo w European Tour, ale pierwsze od dwóch lat. 28-letni Anglik nigdy nie zarobił więcej za wygraną – Turkish Airlines Open dla triumfatora miało przygotowane 1,8 mln euro.
„Nie mogę w to uwierzyć. To dla mnie bardzo trudny rok, zwłaszcza w sprawach nie związanych z golfem. Dlatego to zwycięstwo smakuje tak szczególnie.” – powiedział Hatton, który awansował na szóste miejsce w klasyfikacji generalnej European Tour.
W Race to Dubai prowadzi Bernd Wiesberger (Austria), przed Jonem Rahmem (Hiszpania), Shanem Lowrym (Irlandia), Matthew Fitzpatrickiem (Anglia) i Rorym McIlroyem (Irlandia Płn.). Do końca sezonu pozostały dwa turnieje – Nedbank Golf Challenge hosted by Gary Player w RPA oraz finał w Dubaju, czyli DP World Tour Championship.