Adrian Meronk zdobył drugi tytuł DP World Tour, triumfując w turnieju ISPN HANDA Australian Open w Melbourne z przewagą 5 uderzeń przed drugim w stawce faworytem australijskiej publiczności – Adamem Scottem. To kolejny piękny dzień dla polskiego golfa!
Polak rozpoczął dzień w Victoria Golf Club jedno uderzenie za Australijczykiem, byłym numerem jeden na świecie, ale ten dzień miał należeć do niego. W rundzie zanotował wynik 66 uderzeń, aby cały turniej zakończyć z wynikiem 14 poniżej par.
Scott w finale podpisał na scorecardzie wynik 72 i zakończył rywalizację strzał przed innym Australijczykiem – Min Woo Lee, który zanotował końcowe 69.
W konkurencji kobiet (w Australii równolegle do mężczyzn rywalizowały kobiety i golfiści z niepełnosprawnościami) Ashleigh Buhai z RPA wyprzedziła Koreankę Jiyai Shin, podczas gdy Kipp Popert odniósł zwycięstwo w otwierającym sezon turnieju serii G4D Tour, wygrywając siedmioma strzałami w Australian All Abilities Championship.
Dla Meronka turniej w Australii nie rozpoczął się dobrze, bo od rundy na +3 (73), ale jak się później okazało był to tylko wypadek przy pracy. Dzięki kolejnym rewelacyjnym rundom rozegranym na 66-63-66 zdołał wspiąć się na szczyt tabeli i sięgnąć po kolejne trofeum w cyklu DP World Tour, drugie po Horizon Irish Open zdobytym kilka miesięcy temu. Największy awans w tabeli zagwarantowała mu trzecia runda, kiedy to wyrównał rekord pola Victoria Golf Club notując 63 uderzenia (-7), po której plasował się na drugiej pozycji.
„Jestem bardzo podekscytowany, a to, w jaki sposób ukończyłem rywalizację na 18. dołku, jest po prostu nierealne” – powiedział, komentując wygraną i eagle na 18. dołku, który przypieczętował jego zwycięstwo. „Jestem bardzo wdzięczny, dziękuję za całe wsparcie. Dzisiaj znów czułem się naprawdę dobrze. Robiłem to, co robiłem przez ostatnie dwa dni i to zadziałało całkiem nieźle. Jestem z siebie bardzo dumny, dumny z mojego zespołu i teraz bardzo szczęśliwy”.
W finałowej rundzie Meronk zanotował 4 birdie, 2 bogeye i wspomnianego, wspaniałego eagle’a, który był ukoronowaniem 4-dniowej rywalizacji w Victoria Golf Club.
„Pretty good pace… great line! That’s how you finish it!” 🤯@AdrianMeronk finished his week with a winning eagle putt on the 72nd hole. #AusOpenGolf pic.twitter.com/hrbjJZCHz0
— DP World Tour (@DPWorldTour) December 4, 2022
Po zwycięstwie w Australian Open przed 29-latkiem chwila przerwy i czas na chwilę odpoczynku. Potem Polak rozpocznie przygotowania do występu w Hero Cup, który startuje 13 stycznia. Pod koniec listopada pochodzący z Wrocławia zawodnik został bowiem powołany przez Luke’a Donalda do udziału w tym drużynowym turnieju, zupełnie nowej propozycji w kalendarzu DP World Tour. Turniej rozegrany zostanie w formule drużynowej i odbędzie się w Abu Dhabi Golf Club .W rozgrywkach match play staną przeciwko sobie reprezentacje Wielkiej Brytanii i Irlandii oraz Europy kontynentalnej. Każdy team ma być reprezentowany przez 9 zawodników.
Za wygraną w Australii Polak zarobił przeszło 187 tys. euro.