Jak zagrać wysokiego loba?

Loby to jedne z najbardziej spektakularnych i widowiskowych uderzeń w golfie. Należą też one do jednych z najtrudniejszych… Teraz w prosty i praktyczny sposób pokażę Ci, jak wykonać taki strzał i na jakie elementy techniczne powinieneś zwrócić uwagę.

Pamiętaj o najważniejszym – jeżeli w czasie treningu nie jesteś w stanie zagrać udanego loba 7 na 10 razy, to nawet nie myśl o takim strzale w trakcie rundy na polu. Ta żelazna zasada tyczy się każdego rodzaju uderzenia. Nie możesz oczekiwać od siebie sukcesów, jeśli nie poświęcisz sporo czasu na treningi. Dzięki ćwiczeniom zwiększysz własną pewność siebie i nawet podczas turniejowej presji bez problemu zagrasz pięknego loba w stylu Phila Mickelsona. Zatem do dzieła!

1. Set up

Przy ustawieniu się do piłki shaft jest obniżony, co zwiększa kąt nachylenia główki. Ugnij kolana i przybliż uchwyt kija do podłoża. Kij znajdzie się pomiędzy twoimi nogami. Pozycja piłki jest przesunięta do przodu – na wysokości lewej pięty. Twoje ciało powinno być ustawione delikatnie na lewo od flagi, a główka kija celuje w prawo od dołka.

2. Backswing

Wyobraź sobie, że lico kija to lusterko, w którym widzisz swoje odbicie. To oznacza, że główka kija jest maksymalnie otwarta, a to bardzo ułatwi wykonanie wysokiego uderzenia. Zatem w backswingu rowki na główce kija mają być wycelowane w kierunku twojej twarzy. Pamiętaj o szybkim ugięciu nadgarstków. Pomiędzy shaftem a lewym ramieniem powstanie dzięki temu kształt litery „L”.

3. Impact

Tak, jak przy pełnych strzałach shaft w momencie uderzenia pochylony jest w kierunku celu, tak przy lobach sytuacja jest kompletnie odwrotna. Główka kija ma jak najszybciej wyprzedzić ręce i znaleźć się pod piłką. To pomoże unieść ją szybko do góry i zwiększy trajektorię lotu. Nie myśl jednak, że uderzenie to wykonujemy samymi rękoma. Istotne, aby ciało obracać w kierunku flagi – klatka piersiowa działa tutaj jako siła napędowa ramion.

4. Finish

Przy tym zagraniu piłkę chcesz uderzyć możliwie jak najbardziej do góry (wysoko) i jak najmniej do przodu (krótko). Zatem w momencie uderzenia postaraj się przesłać piłce możliwie jak najmniej energii. Dzięki ugiętym rękom na finishu promień koła twojego zamachu będzie krótszy, a to zmniejszy prędkość główki. Voilà!

Fot. Filip Klimaszewski Photography