Now Reading
Ian Ashenden zwycięzcą PGA Polska Press Glass Cup

Ian Ashenden zwycięzcą PGA Polska Press Glass Cup

Brytyjczyk Ian Ashenden zwyciężył w turnieju PGA Polska Press Glass Cup. O jego zwycięstwie zadecydował drugi dołek dogrywki z Thomasem Bosco Cwiokiem.

Po pierwszej rundzie turnieju na prowadzeniu znaleźli się Marek Bednarczyk i Maks Sałuda, którzy zagrali na par pola. Jedno uderzenie powyżej par uzyskali Jakub Ossowski, Ian Ashenden i Thomas Bosco Cwiok. Peter Bronson był na +2.

Już po pierwszych dziewięciu dołkach drugiej rundy sytuacja zmieniła się diametralnie. Prowadzenie objął Jakub Ossowski, z jednym uderzeniem przewagi do Thomasa Bosco Cwioka i dwoma do Petera Bronsona i Iana Ashendena. Triple na jedenastym dołku u Ossowskiego, dwa birdie na pierwszych dołkach u Ashendena oraz dwa pary Bosco Cwioka sprawiły, iż to Ashenden został liderem rywalizacji z jednym uderzeniem przewagi do Bosco Cwioka.

Liderzy zmieniali się co kilka dołków i po zdaniu scorecard okazało się, ze Bosco Cwiok i Ashenden zagrali ex aequo na jeden powyżej par. Tylko jedno uderzenie więcej miał Peter, który zagrał w finale na par.

Dogrywka między Ianem Ashendenem i Thomasem Bosco Cwiokiem rozstrzygnęła się na drugim dołku dogrywki. Po pierwszym uderzeniu Thomas znalazł się w bunkrze, z którego zagrał na początek greenu. Ian z środka fairwaya zagrał dosyć blisko flagi i po dwóch puttach był na par. Thomasowi przy drugim putcie zabrakło kilku centymetrów i tym samym to Ashenden został zwycięzcą.

Pochodzący z Anglii zawodnik ostatnie 12 lat spędził w Azji, przede wszystkim w Malezji. Do Polski przyjechał dwa miesiące temu i, jak sam mówi, jest pod duży wrażeniem tego, jak golf w Polsce się rozwija. „Jestem zachwycony polami golfowymi, na których tu grałem – Kraków Valley i Rosą. Tutaj warunki są fenomenalne. Ostatnie 12 lat spędziłem w Azji i to pole jest podobne do tych azjatyckich: fantastyczne warunki, wysoka temperatura, dużo wody, bardzo szybkie greeny. Dorastałem natomiast na wybrzeżu w Anglii, więc jestem przyzwyczajony do wiatru i to, że na polu wiało bardziej mi pomagało niż przeszkadzało”, powiedział Ian po rundzie. „W turnieju grali bardzo dobrzy zawodnicy i nie było łatwo. Co więcej,  to był mój pierwszy zawodowy turniej , który wygrałem”, dodał Ian.

Na 4. pozycji rywalizację ukończyli Jakub Ossowski i Maks Sałuda.

Wśród amatorów najlepiej spisał się lider dnia pierwszego Jakub Szyja, reprezentant Tyskiego Klubu Golfowego, który zwyciężył w klasyfikacji stroke play brutto z rezultatem 5 uderzeń powyżej par. Drugi był Alejandro Pedryc z Sobieni Królewskich (+8), trzeci Oskar Zaborowski z Toya Golf Club (+10).

Jak zgodnie podkreślali zarówno sędziowie, jak i sami zawodnicy, pole Rosa Private Golf Club było doskonale przygotowane do turnieju. Pomimo kapryśnej pogody golfistom udało się ukończyć rundę przed deszczem zarówno pierwszego, jak i drugiego dnia.  Wiatr na pewno był sporym utrudnieniem, ale zawodnicy poradzili sobie z nim całkiem nieźle.

Więcej o turniejach Lotos PGA Polska Cup na www.pgapolska.com.

Wyniki

Informacja prasowa

fot. PGA Polska

Brak komentarzy (0)

Napisz komentarz

© 2023 Magazyn golfowy GOLF&ROLL, wydawca: G24 Group Sp. z o.o